Platforma YouTube podjął ostatnio aktywności, które wywróciły świat społeczności związanej z walutami cyfrowymi do góry nogami. Wspomniane działania sprawiły, że liczne grono popularnych twórców odczuło je w dotkliwy sposób. Nie mogą nie tylko emitować, ani zamieszczać treści na jej łamach. We wspomnianym gronie poszkodowanych nie zabrakło także Vitalika Buterina, czyli jednego z twórców waluty cyfrowej znanej powszechnie jako Ethereum.
YouyTube usunął bez ostrzeżenia nagranie video zawierające wywiad z Vitalikiem Buterinem
Jeden z aktywnych użytkowników Twittera poinformował w swoim tweecie, o tym jakoby popularna platforma YouTube uznała materiał będący video zapisem wywiadu przeprowadzonego z Vitalikiem Buterinem nie tylko za szkodliwy, ale także zawierający niebezpieczne treści. We wspomnianym nagraniu omówiono między innymi plany pochodzące z 2016 roku, które to dotyczyły rozwoju waluty cyfrowej. Jak łatwo się domyślić wszystko dotyczyło Ethereum, czyli drugiej najlepiej rozpoznawalnej kryptowaluty. Video zapis nie zawierał żadnych treści, które naruszałoby regulamin platformy YouTube. Jednak pomimo tego nagranie zostało z niej usunięte.
Wywiad z Vitalikem Buterinem nie był jednak odosobnionym przypadkiem. Podobna sytuacja spotkała także innych twórców, których nagrania zamieszczane na YouTube nawiązywały do walut cyfrowych. Mało tego, że platforma usuwała wspomniane treści bez wcześniejszego ostrzeżenia to jeszcze blokowała działania ich autorów.
Vitalik Buterin jest zdania, że musi powstać alternatywa dla YouTube
Vitalik Buterin, bez ogródek zamanifestował swoje niezadowolenie na poczynania podjęte przez platformę YouTube. W swojej wypowiedzi podkreślił, że niezwykle istotna w tym przypadku jest błyskawiczna reakcja pozwalająca na zapobieganie dalszemu rozwojowi opisanej sytuacji. Idąc za ciosem wyszedł z pomysłem stworzenia alternatywy dla wspomnianej platformy.
Swój punk widzenia argumentuje faktem, że społeczność związana z walutami cyfrowymi bardziej niż kiedykolwiek wcześniej potrzebuje wiarygodnego kanału, na łamach którego zamieszczane treści wizualnych będzie mogło odbywać się zarówno bez zbędnych ograniczeń jak i obaw, że zostaną usunięte w najmniej spodziewanym momencie.
Od chwili, gdy wspomniany problem ujrzał światło dzienne liczne grono zwolenników walut cyfrowych stanęło murem za pomysłem Vitalika Buterina. Zgodnie z manifestowanymi przez nich poglądami nadeszła najwyższa pora na stworzenie własnej platformy. Podobnie jak wszystko co wiąże się z kryptowalutami ona również powinna charakteryzować się brakiem centralizacji.
Za jej pomocą można by nie tylko zamieszczać, ale także udostępniać treści wideo tematycznie związane zarówno z walutami cyfrowymi, jak i rynkiem aktywów cyfrowych. Jak myślicie czy powyższy pomysł ma realne szanse na realizację? Naszym zdaniem należy bacznie przyglądać się poczynaniom zarówno pokrzywdzonym twórcom, jak YouTube jako platformie samej w sobie.